Jesteśmy już po rekonstrukcji rządu.
Kogoś ubyło, kogoś podmieniono.
Czy wpłynie to na dołujące notowania ekipy rządzącej?
Nie wiem, Ale raczej wątpię.
Wszystko to jednak ginie w mętnej sprawie obyczajowej.
Bo wjeżdża taki poseł na białym koniu i mówi „Każdy, kto łączy kropki, wie, dlaczego została”.
I jeszcze się irytująco uśmiecha.
Pewnie wiecie o co chodzi. A jak nie wiecie to sobie poszukacie.
Poseł który to rozpętał przeprosił i przyznał że nie chodziło o żaden romans, ale jak to u nas, ktoś coś dopowie, drugi dołoży i zrobi się smród z niczego.
OdpowiedzUsuńWidziałeś nagranie?
UsuńMasz na myśli wypowiedź Ćwika? Widziałem. Widziałem również jego tłumaczenia. Skoro przeprosił i powiedział że żadnego romansu nie ma, to i sprawy nie ma, choć prawica będzie to pompować.
UsuńWidziałeś.
UsuńI podoba Ci się ten jego obleśny, zadowolony uśmieszek.
Te nie do końca wypowiedziane sugestie.
Co z tego, że przeprosił.
Prawa strona dzięki niemu może w niewybrednych słowach kobietę dręczyć,
I wszyscy robią to ochoczo.
Obejrzyj film jeszcze raz.
Zero sprostowania przy domysłach Kanthaka.
Tylko ten uśmiech.
Nic nie wiem i w ogóle mnie to nie interesuje w sumie.
OdpowiedzUsuńAle za to chętnie bym się dowiedział,, czy ten bohaterski żołnierz chwalony i dopieszczany publicznie przez wicepremiera z PSL-u bił bezbronnego, leżącego Afgańczyka kolbą po głowie, czy nie bił.
UsuńNiektórych historii nie ma jak ominąć.
UsuńOtaczają człowieka z każdego kąta.
Jak bił, ale został pochwalony
To tak jakby nie bił.
I jadąc cytatem
"I po co drążyć temat?"
Nie wiem o co chodzi, na wyjeździe jestem!
OdpowiedzUsuń